Rząd Mongolii poprosił rząd USA o interwencję w sprawie zwrotu nielegalnie wywiezionego szkieletu tarbozaura. Na aukcji w USA wylicytowano go za ponad milion dolarów, ale teraz sąd w Teksasie wstrzymał transakcję. Sprzedawca twierdzi, że skamielina pochodzi z Chin (tam są najniższe koszty produkcji dinozaurów), ale specjaliści zgodnie wskazują na Mongolię jako kraj jej pochodzenia. Więcej w artykule (en) na Nature News & Comments.
W połowie XX wieku dinozaurami nie interesował się nikt poza naukowcami i nielicznymi dziećmi, więc z wywożeniem szkieletów z Mongolii do bratnich krajów socjalistycznych nie było problemu. Całkiem sporo z nich trafiło do Polski. Już w 1968 roku Maciej Kuczyński napisał przeznaczoną dla młodzieży książkę o jednej z wczesnych ekspedycji na pustynię Gobi, „Wyprawa po dinozaury”. Szkielet tarbozaura można oglądać w Muzeum Ewolucji w Warszawie. To znaczy, będzie można, ale dopiero od 5 lipca, bo znajdujące się na Placu Defilad muzeum zostało zamknięte z powodu jakiejś imprezy sportowej.
(more…)