Posts Tagged ‘zakupy’

Jedzmy in vitro

Czwartek, 5 Maj 2011

Nielekkie jest życie wegetarian. Chociażby dlatego, że by zapewnić sobie odpowiednią ilość energii muszą zjeść więcej niż mięsożercy. Poza tym muszą się bardzo natrudzić, by mieć pewność, że to co jedzą nie zawiera nic pochodzenia zwierzęcego. Co jest o tyle niełatwe, że dysponując mikroskopem znajdziemy śladowe ilości zwierzątek na najlepiej domytej sałacie. Nie mówiąc już o takich substancjach jak żelatyna, podpuszczka używana do produkcji niektórych serów, czy węgiel kostny używany do wybielania cukru. Wielu z nich nie może uczestniczyć w cotygodniowym rytualnym kanibalizmie, stanowiącym element powoli zanikającej lecz ciągle dość popularnej religii. Dla tych wegetarian, którzy trzymają się z daleka od mięsa wyłącznie dlatego, że nie chcą sprawiać zwierzętom cierpienia, pojawia się powoli nadzieja. Mięso in vitro.
(more…)

Botoid

Piątek, 8 Sty 2010

W świecie infolinii nie ma już po drugiej stronie słuchawki prawdziwych ludzi. Zastąpiły ich botoidy. Kiedy rozmawiam z, dajmy na to, infolinią neostrady, czuję się jeszcze trochę dziwnie, choć powinienem był się przyzwyczaić przez ostatnie parę lat. Gdy infolinia każe mi czekać dłużej niż 45 sekund na odpowiedź, powraca do rozmowy tekstem „Przepraszam, że musiał pan tak długo czekać”. Nauczyłem się odpowiadać tym samym kiedy ja sam nie mogę się przez dłuższy czas odezwać, zajęty wykonywaniem otrzymanych od niej poleceń. Nauczyłem się trzymać przed sobą zwykłą kartkę z wypisanymi wszystkimi pinami, loginami, clientid’ami i nazwiskami panieńskimi matek, i tylko zaznaczam ile razy odpytano mnie o konkretny kawałek informacji, by kompletnie nie zbotoidzieć.
(more…)